Kuroshitsuji, znane również jako Black Butler jest chyba jednym z moich ulubionych anime, chociaż duży wpływ na to może mieć fakt, że to dzięki niemu znów wciągnęłam się w ten magiczny, Azjatycki świat.
Z czystym sumieniem przyznaję, że mnie oczarowało, chociaż wcześniej widziałam wiele negatywnych opinii na jego temat. (W pewnym stopniu jest to potwierdzenie tezy "nie kieruj się opinia innych, każdy ma własny gust").
Anime to opowiada o losach młodego Panicza Ciel'a Phantomhive'a. Rodzina ta jest właścicielami renomowanej firmy zabawkarskiej "Phantom".
Niestety rodzice młodego panicza giną w pożarze, spłonęła cała rezydencja. Ciel ledwo uszedł z życiem. Nikt nie zna tajemnicy ocalenia Panicza, ani wybudowania na nowo rezydencji z dbałością o każdy szczegół, każdą wnękę i uszczerbek w murach.
Nikt nie wie o kontrakcie (ratującym życie Paniczowi) zawartym z demonem Sebastian'em Michaelis'em, póki nie ma zginąć z rąk Czarnego Lokaja.
Kontrakt polegał on na tym, że demon pomoże Ciel'owi w dokonaniu zemsty, na tych, którzy zhańbili rób Phantomhive'ów. Do tego czasu Sebastian będzie mu służył jako lokaj i spełniał wszystkie jego rozkazy. Dowodem na to jest znak umieszczony na ręku Sebastiana i oku Ciel'a.
Im bliżej oka kontrahenta znajduje się pieczęć, tym demon szybciej go znajdzie. Jest to jednocześnie korzystne, jak i zgubne. Rozkaz zostanie zawsze wykonany, jeśli grozi Ci niebezpieczeństwo demon znajdzie Cię w mgnieniu oka. Gdyby jednak kontrahent chciał zerwać umowę i uciec, demon zawsze go znajdzie i skonsumuje jego duszę.
Bo przecież jest on "Piekielnie dobrym lokajem". Ulubiony zwrot większości fanów tego anime. Z czasem nawet wie się, kiedy Sebastian wypowie te słowa.
Wracając do akcji rozgrywającej się w Kuroshitsuji. Na drodze naszego duetu pojawia się wiele postaci. Niektóre nastawione przyjaźnie, inne wręcz przeciwnie.
-Dowiemy się kto jest Kubą Rozpruwaczem i poznamy motyw jego działania.
-Książę Soma i jego lokaj Agni wprowadzą zabawną atmosferę. Przy spotkaniu z nimi poznamy mistrza Curry.
- Wybierzemy się na nie jeden bal, zarówno w licznym gronie, jak i w prywatnym przyjęciu.
- Zstąpią Anioły, ale czy doprowadzą do powstania lepszego świata?
To i wiele, wiele więcej dowiecie się oglądając Anime Kuroshitsuji.
Ode mnie dostaje ono 10/10 pkt, również ze względu na sentyment do niego.
To anime możecie obejrzeć pod poniższym linkiem:
Niebawem pojawi się notka uzupełniająca z cytatami ;)
Ryuki
Przyznam szczerze, że nie oglądałam, choć wielokrotnie obiło mi się o uszy :)
OdpowiedzUsuńDopóki nie obejrzę pierwszego odcinka nie będę w stanie powiedzieć czy je polubię, choć fabuła wydaje się być interesująca ^^
Zabawy z demonami prędzej czy później muszą się źle skończyć, choć kto wie... może znajdę tu wyjątek potwierdzający regułę?
Widziałam to anime, jest świetne :D
OdpowiedzUsuńNie mój typ anime po prostu :'D
OdpowiedzUsuńMoje ulubione, najukochańsze anime. Zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu 1 sezon oraz seria Book of Circus. Bardzo płakałam na końcu pierwszego sezonu, naprawdę wzruszająca historia. W dodatku nie raz mnie rozbawiło do łez, co też jest dużym plusem. Chociaż szczerze mówiąc wolę jednak mangę Kuroshitsuji, może dlatego że nadal jest kontynuowana (no i fabuła jest trochę zmieniona), ale anime też zasługuję na duże pochwały. Polecam ^^
OdpowiedzUsuń