O

czwartek, 8 sierpnia 2013

11Eyes

Po dłuższej przerwie znów się wzięłam za oglądanie anime i trafiło na: 11Eyes
Zapowiadało się ciekawie. 12-sto odcinkowe anime + 1 OVA. Horror, Ecchi, Harem.... a przynajmniej do takich gatunków wlicza to anime Animeon.pl
Jeśli to rzeczywiście odpowiednie kategorie to zawiodłam się na tym anime. Z horrorem łączy je jedynie utrzymanie w barwach czerwieni podczas 'Czerwonej Nocy', Ecchi też tu niewiele. czasem podwiana przez wiatr spódniczka, a harem? Jeśli twórca uważa za harem jednego chłopaka w otoczeniu kilku dziewczyn to okey, ale miedzy nimi praktycznie nic się nie dzieje. Po prostu są.

Ale skupmy się na fabule:
Przyznam się, że mnie zainteresowała, chociaż spodziewałam się czegoś innego.
Przyjaciele z sierocińca trafiają do jakiegoś równoległego świata, który Yuka (jedna z bohaterek) nazywa Czerwoną Nocą. Atakują ich tam różne potwory, poznają sprzymierzeńców i odkrywają w sobie różne nadprzyrodzone zdolności. Ich głównym celem jest poznanie tajemnicy Czerwonej Nocy i powodu, dla którego są ściągani do tego dziwnego świata.
Oczywiście nie braknie też wątku miłosnego, którego nie da się nie zauważyć w żadnym anime.

Pasujący do klimatu anime Ending i przyjemny, wprowadzający w odpowiedni nastrój Opening.
Ciekawa kreska, która podkreśla charakter postaci.
Ogólnie jeśli chodzi o zrealizowanie gatunków pod jakie są przypisywane daję 4/10, a pomijając to dałabym od siebie 9/10 ponieważ Anime jest wciągające, dopracowane sceny walki i urozmaicone postacie. Każda z własną, odmienną historią. Widz wie, skąd dana osoba się wzięła i dlaczego jest taka, jaka jest. Nikt nie pojawia się nagle bez żadnych wyjaśnień, a nawet jeśli to po pewnym czasie postać zostaje 'rozszyfrowana'.
Z czystym sumieniem daję temu Anime 8/10 pkt i polecam obejrzenie.
OVA?
Ova mnie całkowicie zaskoczyło i sprawiło, że turlałam się po podłodze ze śmiechu. Całkowite odbicie od dotychczasowej akcji, przeniesienie do zupełnie innego świata i tu Ecchi pasuje jak najbardziej, a nawet błędem by było tego nie powiedzieć. Po tylu emocjach związanych z zakoczeńczeniem pełnym niespodziewanych zwrotów akcji coś lekkiego przy czym można się pośmiać i całkowicie wyluzować. (Chociaż dla niektórych lepiej aby rodziców nie było w pobliżu ;3)

Niedługo powinnam dodać cytaty, a udało mi się wyłapać kilka interesujących ^-^
________
Ryuki Ikari

3 komentarze:

  1. Obejrzałam 1 odcinek, ale mnie nie porwało :p nie lubię haremówek, więc raczej już go nie obejrzę :3 może jak już na prawdę będzie mi się nudziło ;)
    co do gatunków to czasem ciężko jest je określić ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc to po pierwszym docinku też nie byłam przekonana do tego anime, ale dałam mu szansę i nawet mnie zaciekawiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście uważam tę serię za bardzo, bardzo słabą. Ciężko mi się to oglądało.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za przeczytanie posta i liczymy na szczery komentarz ;)